Ostatnio popularnymi wpisami są...

2010-01-21

Czyż nie istnieją podwiązki koloru czerwonego?

Dnia 19. stycznia zostałem zaatakowany przez wampira. Prawdę powiedziawszy, sam jestem sobie winny. Przechodziłem przez nieznane przejście podziemne i w pewnym momencie się zatrzymałem. Czekałem i kusiłem swoją nieostrożnością. W pewnym momencie poczułem przyjemne ukłucie w dolnej części szyi. Wiedziałem, co się święci. Byłem przygotowany do walki. Zaskoczyła mnie jednak łagodność przyjemności, jaką poczułem. A także dźwięki, jakie ta istota wydawała. Python .357 z załadowanymi srebrnymi kulami drżał przy nodze, ale ja już nie miałem siły, ani chęci sięgać po niego. Przycisnąłem jej głowę i poczułem kolejne wkłucie. Westchnięcie przyjemności wyrwało się z naszych krtani.

Całowała świetnie. Żadna przed nią nie była taka, jak ona. Zaimponowała mi tym i podnieciła niesamowicie.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ VNV Nation - "Verum Æternus"

2 komentarze: