Są pewne sprawy, nad którymi nie trzeba się długo rozwodzić. Trzeba powiedzieć o nich, choć może niekoniecznie wprost.
Stało się. Jak zwykle pod presją nie czułem się najlepiej, więc wyszło, jak wyszło. Ale Ona była zadowolona.
W drodze powrotnej, niejako z automatu odciąłem się od świata zewnętrznego. Puściłem muzykę, w tym wypadku soundtrack z Braida, i odpłynąłem.
Zadzwoniła do mnie, kiedy byłem już w domu. Powiedziała, że płakała ze szczęścia. W tym momencie poczułem, że coś mnie złapało za gardło. Chciałem się do niej przytulić i już nigdy nie wypuścić. Trwać tak wiecznie, razem.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ Celldweller - La Puerta Del Diablo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz