Ostatnio popularnymi wpisami są...

2009-12-30

Przedostatni... dzień

Spędziłem z Nią połowę dnia. W przybliżeniu, bo to dokładne dwanaście godzin nie było.
Mieliśmy przejść się po moim mieście. Jak zwykle plany nie wypaliły, dlatego przez większość czasu byłem poirytowany. Po osiemnastej udało się uciec z pracy i pójść na dalszą część spaceru. Wtedy to też zaprowadziłem ją w rejony rdzawych ulic. Niemniej było za ciemno, żeby cokolwiek zobaczyć i za zimno, żeby siedzieć tam w nieskończoność.
Potem wypiliśmy po dwie lampki wina i zaczęła tłumaczyć, jak wygląda sytuacja rodzinna. Doszliśmy do podobnych wniosków odnośnie rozwiązania.
Zaczęła mówić o swoim darze. O tym, jak odkrywa, jacy ludzie są. Oczy, dotyk i pocałunek. Interesujące połączenie. Przez Ciebie jednak zacząłem się zastanawiać, kiedy (bo już nie "czy...?") Ciebie pocałować.
Ostatni, słyszysz mnie? Czy to wszystko idzie w dobrym kierunku?

Kłócę się z matką. Mam dosyć tych wszystkich docinków ze strony moich bliskich, którzy gówno wiedzą, czego potrzebuję.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ Apoptygma Berzerk - (Right)

2009-12-28

Polać jeszcze jednego?

Wczoraj.
"jest mi strasznie smutno i chyba pierwsza rzecza jaka zrobie jutro to sie przytule i Ci sie poplacze..."
Paręnaście godzin wcześniej.
"Nie chce zyc."
Ostatni, słyszysz mnie? Co mam zrobić, żeby pocieszyć skutecznie kobiety? Albo choćby jedną. Znaleźć uniwersalne lekarstwo na każdy problem trapiący piękną duszę.

Nawet po paru kieliszkach wina jej usta były powabne. A może zamiast pisać "nawet" powinienem stwierdzić "tym bardziej"? Jednak nie pocałuję jej, kiedy jest choćby pod lekkim wpływem alkoholu. Chcę, żeby świadomość była krystalicznie czysta.
Ostatni, słyszysz mnie? Widzisz, jak bardzo paskudny jestem?

PS. FUCK! Bajka na dobranoc! Zapomniałem wysłać...
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ Celldweller - Welcome To The End

2009-12-25

Ludzki odruch?

Powiedziałem jej, że napisała do mnie z wieścią o śmierci babci. Wkurwiła się, pytając, co ona chce ode mnie i dlaczego z wszystkim leci do mnie. Poczułem się znów bezsilny. Nie chcę takiej żony. Chciałbym ją zmienić, ale to chyba niemożliwe...
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ Grabaż - Raissa

2009-12-24

Wigilia, czas: minus trzy minuty

Dałem jej prezent. Ona wręczyła mi. Uśmiech, staliśmy na dworze w całkiem znośnym mrozie. Pierwszy raz od długiego czasu nie wiedziałem, co powiedzieć.
Przytuliłem ją, a jej łzy odbiły się od materiału jej kurtki. Przeciwdeszczowa, przeciwśnieżna i przeciwłzowa, najwidoczniej...
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ różne kolędy

2009-12-23

Wesołych Świąt?

Zmarła jej babcia. Pamiętam ją - była niezmiernie miłą i życzliwą kobietą.
Innej Święta się pieprzą przez chore relacje w domu. No, chore, jak chore, ale jak zawsze zawiniła miłość.
Następna jest w depresji. Nie wiem, jak jej pomóc, a tym bardziej na odległość.
Ostatniej nie widziałem już dłuższy czas. Czuję się z tym chujowo.
O tak, wesołych, wesołych... Niech ten deszcz pada przez cały czas, bo pasuje do nastroju.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ N/A

2009-12-21

Kto z kim?

Co prawda nie czuję żadnego obowiązku tłumaczenia, kim są owe "kobiety z własnej czołówki", niemniej jednak myślę, że będę mógł wprowadzić pewne informacje naprowadzające na odpowiedni trop. Kolejność oczywiście przypadkowa.
Moja była za to, że jest dla mnie inspiracją. Była i jest pełna nieskrępowanej kobiecości.
Kobieta z bluszczem za to, że jest niezależna. Kiedyś powinniśmy dać się skusić. Nawzajem.
Złota kobieta za to, że należymy do dwóch różnych światów i przez to wydaje mi się intrygująca. Jest bardzo praktyczna i ogarnięta, czego u mnie czasami brakuje.
Młodoruda kobieta za to, że... jest jeszcze taka niewinna, choć ponoć nie próżnuje. Szukająca i uczuciowa.
Dlaczego one? Bo każda z nich jest w moim odczuciu piękna. Są powabne, strasznie pociągające i tylko głupiec nie miałby nigdy myśli by ich przelecieć. Nie, nie chodzi tutaj o sam seks. To, że są takie podniecające zawdzięczają nie tylko wyglądowi zewnętrznemu, ale w równym stopniu też temu, że są bogate wewnętrznie. W tych wypadkach nie chodziłoby mi tylko o penetrację pochwy, ale też duszy. To byłby mój sposób na podziękowanie im, że istnieją. Cóż innego mogę im podarować, jak nie ich i moją "małą śmierć"? Ale myślę, że nikt tego nie zrozumie.
Jeśli kiedykolwiek miałbym umrzeć, a to wydaje się z każdym dniem coraz bardziej pewne, chciałbym przeżyć z każdą z nich jeden "raz". Potem mogę umierać z (niekoniecznie) czystym sumieniem.

Dla ciekawskiej młodorudej - teraz już wiesz, co i jak.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ Myslovitz - Kraków

2009-12-20

Zdrada?

Czy zdradziłbym moją dziewczynę? Nie.
Czy przespałbym się z kobietami "z własnej czołówki"? Tak.
Tutaj czuję zgrzyt, który nie pozwala mi żyć beztrosko.

"pocałujesz mnie? :P"


"Jeśli będzie okazja."


"czyli zdradzilbys?"

No właśnie?
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

♫ Celldweller - So Long Sentiment

2009-12-14

Pozytyw czy negatyw?

Wpadłem na pomysł prezentu pod choinkę. Muszę tylko zapytać się o koszt ramki - niemniej zapowiada się to obiecująco.
Ale co z tego, skoro po oddaniu prezentu nie poczuję niczego, oprócz opuszczającej mnie radości, że mogę się spotkać i wręczyć coś dla kogoś.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ MGMT - Kids

2009-12-11

Starzeję się?

No i w końcu się udało. Dziś położyła się na łóżku lubieżnie i nie zamierzała zejść z niego bez orgazmu.Nie będę się rozwodził nad pięknem tego, co się wtedy działo, bo byłyby to puste słowa... Dodam tylko tyle, że w końcu miałem okazję ostro ją zerżnąć. A miałem sporo siły i samozaparcia, bo czułem jeszcze złość do niej za ten cyrk, który mi urządziła.
To w sumie w pewien sposób zabawne - kiedy ona stała pod ścianą, a ja, trzymając jej ręce za nadgarstki, wchodziłem od tyłu z pełnym impetem - kiedy ona odczuwała fale przyjemności, a wiem, że je odczuwała, bo ledwo tłamsiła w sobie jęki, choć za drzwiami byli inni ludzie - to wszystko, było przez moją byłą i chore złudzenia mojej obecnej.
Przez następną godzinę doprowadzałem ją do wrzenia. W końcu nie wiem, czy dostała tego orgazmu, ale skoro tak zachłannie rzuciła się do mojego penisa, chciała się chyba odwdzięczyć. A ja, cóż... z tego wszystkiego nie doszedłem. Siedziałem na kanapie i odpoczywałem, podczas gdy ona leżała i dyszała.
Tak, poużywałem sobie. I w sumie nie obchodziło mnie, że tym razem obyło się bez mojego szczytowania. Miałem ochotę odpocząć od tego wszystkiego.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ VNV Nation - Tomorrow Never Comes

2009-12-09

Zmienna natura?

Zmieniła zdanie. Przeprosiła. Dała się zmacać i pozwoliła mi zrobić jej palcówkę.
Kobiety są dziwne. Ale przynajmniej jutro będę mógł sobie poużywać za to wszystko, co się nacierpiałem.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ N/A

2009-12-08

Jak jest naprawdę?

Obecnie czuję, że jestem w czarnej dupie. Tęsknię do mojej dziewczyny, ale ona rani mnie tym, jak podchodzi do mojej znikomej znajomości z byłą. Zachowuje się chorobliwie, etapując jej zazdrością. Mam tego serdecznie dosyć. Obawiam się jednak, że muszę wybrać między dziewczyną a tym, jak się czuję z samym sobą.
Nie jest dobrze...
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ The Hold Steady - First Night

Początek?

Czuję się rozdarty. Nie wiem, co mam myśleć. Mam problem z dziewczyną, ale jestem dziś tak zmordowany, że chyba już nawet nie chce mi się tego wertować po raz kolejny.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
♫ VNV Nation - From My Hands